Obserwatorzy

czwartek, 8 listopada 2012

Coraz bliżej święta

Witam wszystkich w ten wietrzny dzień.Powolutku zaczynam działać świątecznie,ale jakoś ciężko mi idzie.Myślałam,że ruszę jak to się mówi z kopyta,a tu wielkie zdziwienie.Nic mi nie idzie.Ogólnie to ciężko idzie mi pisanie więc będę się streszczała co by jakiś głupot nie na wypisywać Miałam zamiar rozpocząć produkcję bombek szczególnie na prezenty dla koleżanek,ale jakoś w tym roku mi nie wychodzą.Po prostu nie mam na nie weny.Serwetka się marszczy i w ogóle wszystko nie jest tak jak bym chciała.Zrobiłam jedną i na niej zakończyłam produkcję.

Teraz wzięłam się za opakowania na prezenty.Jakoś lepiej mi wychodzą.Na razie zrobiłam jedno znaczy skończyłam na wykończenie czekają następne.Rozbujałam się więc i pomysły do głowy przychodzą mi szybko.W takie pudełka można zapakować pierniczki lub inne różności.Zawsze to coś innego niż zwykły papier.Foty jak zwykle do niczego bo aparat ma raczej przed potopowy i o nowy przydało by się napisać do Świętego Mikołaja,a i ze mnie fotograf do niczego.Pozdrawiam serdecznie i
  do następnego napisania.

7 komentarzy:

  1. Oj Brydziu, marudzisz i marudzisz, a ja widzę że same cudowności tworzysz!!!
    Piękne zdjęcie w nagłówku! Bardzo bym chciała mieć taki widoczek. Buziaczki:)

    OdpowiedzUsuń
  2. jasne... i teraz jestem ciekawa co zrobisz z tą jedną bombką ? hehe
    komu poleci ? czy zostawisz sobie...
    puzderko na pierniczki słodkie...
    koniecznie musisz już pisać do Mikołaja o nowy aparat !

    OdpowiedzUsuń
  3. alez bombka bardzo ladnie wyszla! warto ponacinac papier z kilku stron, czasem to ułatwia prace! pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Mnie się bombka podoba. Pudełeczko jest piękne

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne rzeczy stworzyłaś, a wena pewnie jeszcze przyjdzie! Trzymam kciuki:)

    OdpowiedzUsuń
  6. faktycznie zaraz będą święta ;o) dobrze Ci idzie, ja jeszcze nie zaczęłam ;o)

    OdpowiedzUsuń