Obserwatorzy

niedziela, 30 września 2012

Nowy lokator

Witam w niedzielny dzionek.Zanim jednak zacznę historię o moim nowym lokatorze chciałam pochwalić się prezentami które dostałam od Asi .Same cuda.Asia ma bardzo zdolne łapki,a do tego złote serducho i muszę przyznać,że w całym moim życiu nie spotkałam takiej życzliwej i szczerej osoby.No nie całkiem bo mam jeszcze jedną dobrą duszę i było by bardzo źle gdybym o niej zapomniała.A takie śliczności zrobiła dla mnie Aśka
Do tego oczywiście przydasie,ale już poszły w ruch wiec pokarzę jak już praca będzie skończona.
A teraz już na temat.Wczoraj późnym popołudniem przyszedł do nas pies.Trzeba przyznać,że bardzo ładny,ale strasznie chudy i słaby ledwo ciągnął łapę za łapą.Jest bardzo spokojny i przyjazny.Widywałam już go od kilku dni jak chodził po ulicy,ale myślałam,że to kogoś z sąsiadów i zerwał się z łańcucha.Obejrzeliśmy go dokładnie,ale nawet nie ma śladu po obroży więc chyba nigdy jej nie nosił.Sierść ma ładną świecącą więc musiał tak schudnąć w krótkim czasie.Obdzwoniłam prawie wszystkich sąsiadów czy nie wiedzą czyj on może być i okazało się ,że prawie wszyscy widzieli go jak błąka się już od prawie tygodnia.Podobno ktoś wyrzucił go z samochodu..Wygląda mi na młodego psa.I co ja mam teraz zrobić.Dostał jeść i zaraz dostał werwę.Dzisiaj już biega i syna nie odstępuje na krok.Przecież go nie wygonimy ....zostanie z nami .Syn powiedział : Mamo niech z nami zostanie on jest taki słodki po prostu to będzie nasz KAPSEL.
Dziwne imię,ale niech mu tam będzie,a najdziwniejsze ,że na nie reaguje.Miłej niedzieli.

7 komentarzy:

  1. śliczne prezenty i bardzo ładny pies dobrze mu z oczu patrzy fajnie że go przygarnęłaś będziecie mieć przyjaciela a swoją drogą ludzie są podli tak wyrzucić zwierzaka..ja mam 12 kotów i też wszystkie znajdy,,,pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  2. piękna historia z happy endem ;o)

    OdpowiedzUsuń
  3. Brydziu, dostałaś śliczne prezenty, a najbardziej cieszy mnie fakt, że na szczęście Asiulka coś robi:)
    Dobrze że piesek trafił na takich wspaniałych ludzi jak Wy, na pewno będzie Wam odpłacał miłością i wiernością. Kapsel...hehe, nasz Nikuś, gdy go kupiliśmy, też miał na imię Kapsel:):):)
    Miłego dzionka i zapraszam po wyróżnienie:):):)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak dobrze, że Kapsel trafił pod właściwy adres :DDD

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne prezenty dostałaś:)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. To super że go przygarnęłaś szkoda psiny, musisz tylko być teraz ostrożna dobrze obserwować psa nie ufać mu całkowicie. Mam pewne doświadczenie z psami przygarniętymi dlatego wiem, że czasem z całkiem miłego psiaka robi się agresywny nie przewidywalny pies. nie straszę cie tylko bądź ostrożna. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Brydziu ja tylko tyle napiszę ... jesteście wspaniali :)

    OdpowiedzUsuń