Kilka dni temu na stronie Turkusowego hamaka odbyło się głosowanie na prace pt.Lody jagodowo-śmietankowe.Dziewczyny stworzyły prawdziwe cuda.Wygrał szydełkowy słodki miś.Jeżeli chodzi o mnie to zrobiłam butle w kolorach fioletu i bieli.
Dzisiaj pierwszy dzień jesieni i to w dodatku u mnie bardzo nie przyjemny.Zimno jest okrutnie do tego pada i przeszła okropna burza.Dobrze,że można posiedzieć sobie w ciepełku i oddać się przyjemnościom .Przy takiej smutnej pogodzie dobrze jest mieć coś dobrego pod ręką.Nawet dziubiąc robótki można podgryść coś dobrego więc upiekłam ciasto czekoladowo serowe,które znalazłam u Ani z Bloga "Z wiatrem i pod wiatr"Musze przyznać,że jest tam dużo różnych pyszności,a do tego Ania to bardzo kreatywna osóbka.Placuś nawet dobrze nie ostygł,a już moje łasuchy się do niego dobrały.
Poza tym zaczynam zbierać orzechy.Myślałam,że będzie ich więcej,a do tego okazało się ,że jest dużo pustych.Włoskie są bardzo małe więc będą nadawały się do świątecznych stroików bo do jedzenia to raczej nie.Będę je więc wieszać w postaci naturalnej ,złotej itp.Jeszcze muszę wybrać się po szyszki bo co roku zostawiam to na ostatnią chwile ,a bywało już tak ,że śnieg mnie wyprzedził i musiałam obyć się jak to się mówi smakiem.Stroik świąteczny bez szyszek jakoś wygląda .......bezszyszkowo po prostu.Pozdrawiam serdecznie życzę dużo słonecznych i kolorowych jesiennych dni
i do następnego napisania
Oooooo dobrze że mi przypomniałaś o szyszkach !!! :) A ciastem to mi smaka narobiłaś ehhhhh ;)
OdpowiedzUsuńNo patrz, chyba serduchem wyczułam Twoją pracę - bardzo mi się podoba!!!
OdpowiedzUsuńSwoich orzechów nie mam, ale uzbierałam troszkę u sąsiada(z dołu) hehe.
Śliczna butelka!
OdpowiedzUsuńa ciasto napewno bardzo smakowite :-)
AAAAA to Twoja ta elegancka butelka. Mam nadzieję , że zagościsz i na następnej siłowni twórczej.
OdpowiedzUsuńbutelka piękna a orzechy u mnie trochę też jest....pozdrawiam i zapraszam do siebie
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że choć troszkę ciacho smakowało. =)
OdpowiedzUsuń