Dzisiaj chciałam pokazać ostatnio zrobioną szkatułkę.Dotarła już do nowej właścicielki .Spodobała się więc jestem cała szczęśliwa.Można by powiedzieć ,że zatytułowała bym ją "Koleżanki".Ciekawa jestem tylko czy każda oglądając to pudełko poznała by się bo długo dobierałam obrazki.Sugerowałam się raczej wnętrzem .Jedna rozważna i romantyczna,druga poważna ,szczera ze swoim nierozłącznym pieskiem ,a trzecia trochę roztrzepana.
Musze przyznać,że mój małżonek na pierwszy rzut oka poznał,która jest która.
Bardzo elegancka i stonowana. :)
OdpowiedzUsuńBrydziu, jesteś niesamowita!!! I Ty mówisz, że nie należało Ci się wyróżnienie za kreatywność itp.?! Należało - jak najbardziej!!!
OdpowiedzUsuńA teraz ...kurcze, boję się że zaliczę wpadkę, bo jeśli to wcale nie chodzi o mnie??? ale co tam, ryzykuję, bo chcę należeć do tego grona. Romantyczna - Asiulka, ja - poznałam się po piesku hihi, tylko czemu Ty roztrzepana??? ja powiem - osoba o wielkim, ciepłym serduchu:):):)
Podejrzewam, że szkatułka trafiła do Asiuli... - nie ma wyjścia, musi patrzeć na nas codziennie hihi:)
No Anulka trafiłaś w dziesiątkę.
OdpowiedzUsuńŚliczna, piękne wykonanie!
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba...
OdpowiedzUsuńPrzeurocze pudełeczko! Wspaniały pomysł na prezent :-))
OdpowiedzUsuńtak ... to ja jestem tą szczęściarą !!!
OdpowiedzUsuńniestety ... muszę na Was patrzeć ... na siebie też ... hihi
dzięki Brydziunia
Piękne szkatułki robisz. Przejrzałam bloga całego - jestem tu pierwszy raz -
OdpowiedzUsuńUrzekła mnie jednak najbardziej szkatułka z baletnicą. Jestem w niej zakochana.
Pozdrawiam
Natalia
Swietnie to wymyśliłaś!Tak myślałam,że to Wasza trójka!
OdpowiedzUsuńBrydziu, przepiękną szkatułkę stworzyłaś!
OdpowiedzUsuńAsieńka myślę, że jest zachwycona!