U mnie zimy brak.Uciekła po prostu i zanosi się na to ,że Święta będą mokre,błotniste i szare.Pomimo tego,że na dworzu temperatura na plusie to w domciu palić trzeba bo ta mglista i chlapowata pogoda jakoś taką sprawia nie przyjemną atmosferę.W takie dni zazdroszczę tym,którzy maja w domu kominek.Ach jak bym usiadła sobie z dobrą herbatką przy blasku ognia.Ale nic trzeba jakoś iść do przodu .Więc i ja powolutku wzięłam się do pracy.Na pierwszy ogień poszły ciasteczka orzeszki.Troszkę z nimi pracy,ale wyglądają ślicznie no świetnie smakują,a poza tym mogą dosyć długo leżeć.Chociaż przy moich łasuchach ta teoria raczej się nie sprawdzi.No więc wzięłam się za pieczenie w mojej nie zawodnej patelni.
Trochę t trwało .ale skorupek wyszło dosyć sporo.
W tym roku może z lenistwa wybrałam szybką wersję masy.Czyli nutella +posiekane orzechy+pokruszone sucharki.Muszę przyznać,że wyszło całkiem dobrze.
Nastawiłam jeszcze naleweczkę cytrynową na lepsze trawienie i oczywiście dla zdrowotności.
Na Święta można się już delektować.
Witam moje nowe obserwatorki i bardzo się cieszę ,że dołączyłyście do mojego grona.Życzę wszystkim spokoju w te pracowite przedświąteczne dni,a w następnym poście będę się chwalić oj będę.
Witaj
OdpowiedzUsuńZnam te ciastka są pyszne ale i pracochłonne :)
Miłego popołudnia :)Ilona
Też piekę orzeszki, ale mam do nich pojedyncze foremki. Zazdroszczę Ci trochę tej patelni. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńa ja bym chciała taką formę...
OdpowiedzUsuńOj lubię je ;)
OdpowiedzUsuńNie znam tych ciastek ale uwielbiam wszystko co nadziewane.Patelnia by mi się przydała...
OdpowiedzUsuńo... to tyle samo zrobiłyśmy orzechów... to jest dopiero telepatia... hihi
OdpowiedzUsuńbrydzia... odmałpię cytrynówkę.... zaraz idę wstawiać... wiesz... ku zdrowotności
Ja ich nie piekę, bo nie mam takiej formy, ale jadłam - pychota!!!
OdpowiedzUsuńPamiętam te ciastka z dziecięcych lat. Z zazdrością patrz na formę do ciastek. Tez bym taką chciał a nie spotkałam takiej w sklepie!! Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńForemka super a ciasteczka wyglądają smakowicie!Buziaczki.
OdpowiedzUsuńJak ja uwielbiam te orzeszki:) Pozdrawiam i życzę smacznego:)
OdpowiedzUsuń